Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sowietyzacja polskiej polityki

01 kwietnia 2009 | Publicystyka, Opinie | Piotr Piętak
Piotr Piętak
źródło: Rzeczpospolita
Piotr Piętak

PiS w polemikach używa wzorców językowych z historii ruchu komunistycznego. Publiczne atakowanie w bezwzględny sposób członków tej samej partii wprowadził Lenin – twierdzi publicysta

Na okładce książki Aleksandra Zinowiewa „Homo sovieticus” wydanej w oficynie Puls w Londynie w latach 80. zamieszczono rysunek, który idealnie charakteryzuje sytuację polityczną w Polsce w latach 2005 – 2008: dwa szczury witają się, ściskając sobie lewe łapy, a prawymi łapami chwytają się za gardło, dusząc jeden drugiego. Dwa szczury w śmiertelnym uścisku to Platforma Obywatelska oraz Prawo i Sprawiedliwość.

Seans grozy

Przez trzy lata obie partie karmiły się wzajemnie nienawiścią, wierząc, że PiS bez nienawiści do PO i vice versa nie istnieją. Ich polityka była więc kalką „seansu grozy” opisanego przez George’a Orwella w „Roku 1984”. Ten sposób uprawiania polityki jest bezpośrednim nawiązaniem do wzorców komunistycznej propagandy i socjotechniki, których ontologicznym sensem było odwoływanie się do gorszej strony natury ludzkiej.

Jarosław Kaczyński wierzył w istnienie układu, tak jak Stalin wierzył, że w miarę budowy socjalizmu walka klasowa się zaostrza

Z jednej strony zawiść, złość, publiczny donos (casus Jarosława Kaczyńskiego oskarżającego Stefana Niesiołowskiego), z drugiej chamstwo i permanentna agresja. Obie partie, ale niestety przede wszystkim PiS, zatruły polskie społeczeństwo podejrzliwością, a polską politykę niektórymi zwyczajami panującymi w sowieckim aparacie władzy (podsłuchy, nagrania, kajdanki, „ekranowa przemoc”)....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8282

Spis treści
Zamów abonament